Pepik Pub we Wrocławskich Podróżach Kulinarnych

Administrator

Pepik Pub, czyli prawdziwe czeskie klimaty


wpk-logo

Od dawna dziwiłem się, że w naszym mieście nie ma restauracji czeskich, bo za taką raczej nie można uznać pubu Czeski Film. Bliskość do kraju naszych południowych sąsiadów powoduje, że ta kuchnia jest u nas dość popularna i nie ogranicza się jedynie do miłości do smażonego sera, który jest także jednym z moich ulubionych dań. Tym bardziej ucieszyła mnie informacja, że w połowie kwietnia otwarto Pepik Pub.

Pepik 10

Lokal znajdujący się na ulicy Kiełbaśniczej jest malutki, z kilkoma stolikami, ale niezwykle oryginalny. Na ścianach znajdziemy okładki płyt czeskich wykonawców, plakaty reklamujące filmy, a z głośników dobiegają głosy specyficznej muzyki z Czech.

Menu jest króciutkie, ale zawiera wszystko to, z czego znana jest kuchnia czeska. Mamy oczywiście zupę czosnkową, smażony ser, knedliki, gulasz oraz oczywiście piwa zza naszej południowej granicy.

Pepik Pub na pierwszy rzut oka stanowi fajną odmianę dla dotychczasowych pubów w mieście. Mamy piwo, oryginalną muzykę, a do tego sycące jedzenie. Jeśli lubicie czeskie klimaty, to zdecydowanie jest to miejsce dla was. Ja wrócę na pewno, żeby raz jeszcze sprawdzić smażony ser, no i oczywiście inne czeskie przysmaki.

Cały artykuł dostępny jest na portalu Wrocławskich Podróży Kulinarnych www.wroclawskiejedzenie.pl